Czterech kierowców rajdowych Formuły 1, w tym Sebastian Vettel, dostało reprymendę za niezdjęcie koszulek przed hymnem narodowym w niedzielę na Grand Prix Węgier.
Sebastian Vettel, Valtteri Bottas, Carlos Sainz Junior i Lance Stroll zostali wezwani przez stewardów w związku z naruszeniem procedury obowiązującej przed rozpoczęciem wyścigów, która określona została przez dyrektora wyścigów, Michaela Masiego.
Naruszenie procedury miało polegać na tym, że wezwani uczestnicy nie zdjęli swoich koszulek, jak było mówione w poleceniu wydanym przed rozpoczęciem się hymnu, co sprzeczne było z wytycznymi określonymi w uwagach dotyczących przedstawionej procedury.
Vettel miał na sobie koszulkę w kolorach tęczy z napisem „Same Love” („Miłość jak każda inna”) na siatce. Już wcześniej nosił buty z tęczową flagą podczas czwartkowej wiadomości przeciwko polityce anty-LGBTQ+ ustalonej na Węgrzech, na temat której również się wypowiadał.
Vettel nie zdjął tej koszulki do hymnu narodowego, podczas gdy Bottas, Sainz i Stroll także nie pozbyli się swoich koszulek z kampanii „We Race As One” („Łączymy się w wyścigach”), które mieli na sobie chwilę wcześniej podczas wygłaszania przesłania o równości przez Formułę 1.
Wszyscy czterej zawodnicy spotkali się ze stewardami i zostały im wręczone nagany nie dotyczące samej jazdy za złamanie artykułu 12.2.1.i międzynarodowego kodeksu sportowego, który mówi o „nieprzestrzeganiu wytycznych od wyznaczonych oficjeli, związanych z bezpiecznym i prawidłowym przebiegiem wydarzenia”.
W biuletynach można przeczytać wyjaśnienie kierowców rajdowych, którzy, jak twierdzą, zapomnieli ściągnąć koszulki „We Race As One” na czas przed hymnem narodowym z powodu tego, że zaczął padać deszcz.
Dokładnie takie same słowa można było zobaczyć w biuletynie na temat Vettela, mimo że mężczyzna nie miał na sobie podczas hymnu narodowego koszulki kampanii „We Race As One”.
Vettel dał komentarz odnośnie przyzwań przed decyzją stewardów dla brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports. Podejrzewał, że mogły dotyczyć jego koszulki, jednak dał do wiadomości, że gdyby miał okazję, za innym razem postąpiłby tak samo.
Słyszałem, że rozchodzi się o moją koszulkę, którą zostawiłem na sobie podczas hymnu narodowego, mówi Vettel. Będę zadowolony w przypadku mojej dyskwalifikacji. Mogą ze mną robić, co tylko zechcą, nie obchodzi mnie to. Zrobiłbym to samo jeszcze raz – dodał.
Zwycięzca wyścigu, 24-letni Esteban Ocon z Francji, także doczekał się reprymendy już po wyścigu. Kierowca nie zaparkował swojego bolidu na parkingu zamkniętym, zamiast tego porzucił pojazd na końcu alejki serwisowej.
Stewardzi zanotowali: Podczas składania wyjaśnień Ocon powiedział, że przegapił wjazd do alejki serwisowej, więc uznał, że najlepsze miejsce do zaparkowania będzie leżało blisko wyjazdu z alejki.
Przeprosił i potwierdził, że następnym razem będzie bardziej ostrożny. Stewardzi nie uznają tego jako złamanie regulacji dotyczących parku zamkniętego.
Ocon natomiast nie postępował zgodnie z instrukcjami dyrektora wyścigów, tak więc stosowna jest kara za powyższe wykroczenie.
