Poznań chce zorganizować wioślarskie mistrzostwa świata w 2023 roku. Rozpoczynające się w piątek zawody Pucharu Świata mają być testem poznańskiej kandydatury. "Musimy lobbować także wśród uczestników tych regat" - powiedział prezes PZTW Ryszard Stadniuk.
Tor Regatowy Malta to jeden z najważniejszych i najpopularniejszych obiektów tego typu w Europie i niemal co roku gości ważne imprezy kajakowe i wioślarskie. Władze Poznania przeznaczają spore środki na inwestycje i modernizację. Jak powiedziała dyrektor wydziału sportu UM Poznania Ewa Bąk, od 2015 na tor regatowy i jego otoczenie wydano ponad 20 milionów złotych.
"To koszty związane z utrzymaniem oraz poprawą infrastruktury, tak aby spełnić wymagania poszczególnych federacji - kajakowej i wioślarskiej. W ciągu ostatnich czterech lat zmodernizowaliśmy m.in. tablicę wyników, trybuny, wieżę sędziowską, centrum prasowe, budynek multimedialny, a także hangary, które stanowią integralną część toru" - wyliczyła Bąk.
Prezes Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich Ryszard Stadniuk nie ukrywa, że choć poznański tor oceniany jest wysoko przez władze Międzynarodowej Federacji Towarzystw Wioślarskich (FISA), a także przez samych zawodników, to jednak konkurencja i walka o organizację największych imprez jest bardzo duża.
"Cieszymy się, że Malta jest co roku doinwestowana, bo to jest ważne, żeby być konkurencyjnym i rywalizować z innymi miastami. To jest obiekt, który należy do największych na świecie, uczestnicy sobie chwalą przede wszystkim jego położenie, że jest tak blisko centrum miasta, gdzie można miło spędzić czas wolny. Jesteśmy chwaleni za organizację imprez, ale też mamy świadomość pewnych mankamentów tego obiektu. Największym jest to, że posiada mało miejsca na rozgrzewkę czy rozpływanie" - tłumaczył szef związku.
Stolica Wielkopolski była już organizatorem mistrzostw świata - w 2009 roku. Trzykrotnie była też gospodarzem mistrzostw Europy, a po raz czwarty zorganizuje je za rok. Do tego pięciokrotnie na poznańskim torze odbyły się zawody Pucharu Świata.
Najbliższy Puchar Świata, który rozpocznie się w piątek, ma być też sprawdzianem dla organizatorów i weryfikacją poznańskiej kandydatury. Tym bardziej, że obsada zawodów jest niezwykle liczna - wystąpi ponad 850 zawodników z 45 krajów.
"Te regaty będą dla nas też okazją, aby lobbować poznańską kandydaturę także wśród ekip, które się tu pojawiły" - tłumaczył Stadniuk.
Poznań swoją kandydaturę oficjalnie zaprezentuje podczas zawodów Pucharu Świata w Rotterdamie, który odbędzie się w dniach 12-14 lipca. Ostateczną decyzję, komu zostanie powierzona organizacja najważniejszej obok igrzysk olimpijskich imprezy, podejmie Komitet Wykonawczy FISA podczas tegorocznych mistrzostw świata, które odbędą się na przełomie sierpnia i września w austriackim Linzu.
Onet