
Mariusz Pudzianowski pokonał Łukasza Jurkowskiego przez TKO w trzeciej rundzie! Popularny "Pudzian" o wiele lepiej punktował rywala w parterze i sędzia zdecydował się przerwać walkę.
W walce wieczoru doszło do wyczekiwanego starcia pomiędzy Mariuszem Pudzianowskim a Łukaszem Jurkowskim. Walka zaczęła się od prób lewych prostych oraz niskich kopnięć popularnego "Jurasa". Zawodnik z Warszawy dwukrotnie straszył również wysokimi kopnięciami, lecz nie nie trafił "Pudziana".
Ten w końcu zdołał przechwycić atak rywala i przeniósł walkę do parteru. Pudzianowski zadawał liczne ciosy i kontrolował przebieg walki, ale nie zdołał "rozbić" rywala.
Przebieg starcia nie zmienił się w kolejnej odsłonie. Pudzianowski szybko obalił "Jurasa" do parteru i zadawał masę ciosów. Rywal bardzo sprytnie się bronił i również próbował podnieść walkę do stójki. Sztuka ta jednak mu się nie udała, a "Pudzian" nadal przeważał.
44-latek ponownie nie skończył walki przed gongiem, lecz o wiele skuteczniejszy był w ostatniej rundzie. Ponownie walka szybko przeniosła się do parteru, a "Pudzian" mocno atakował. Sędzia w końcu zdecydował się przerwać starcie.
KSW 61. Mariusz Pudzianowski wygrał w walce wieczoru! Kolejna szansa Parnasse
Wcześniej odbyło się także starcie do wyłonienia pretendenta do walki o pas kategorii piórkowej, w którym zmierzyli się Salahdine Parnasse z Filipem Pejiciem.
Pierwsza runda nie należała do najciekawszych. Walka toczyła się w stójce, a nieco bardziej aktywny był Pejić. W drugiej odsłonie swojego rywala zaskoczył Francuz. Udało mu się obalić rywala i duszeniem zza pleców poddał rywala.
interia