Dominik Płócienniczak nie żyje. 34-letni piłkarz ręczny, do niedawna reprezentujący barwy Chrobrego Głogów, a ostatnio Grunwaldu Poznań, zginął we wtorek nad ranem w wypadku samochodowym. Tę smutną wiadomość przekazała oficjalna strona Związku Piłki Ręcznej w Polsce - Handball Polska.
"Z ogromnym żalem informujemy, że dziś rano o godz. 5:30 w wypadku samochodowym zginął piłkarz ręczny, Dominik Płócienniczak" - czytamy w komunikacie.
"Rycerz, bo taki miał pseudonim wśród kolegów z drużyny, był zawodnikiem Chrobrego w latach 2012-2018. 34-letniego rozgrywającego zapamiętamy z nieustępliwości na parkiecie. Był zawodnikiem, który w każdy meczu na boisku pokazywał charakter, walczył od początku do końca. Nic dziwnego, że stał się ulubieńcem kibiców. Z Chrobrego odszedł do Grunwaldu Poznań, ale swoją przyszłość nadal planował w Głogowie, gdzie znalazł ostatnio pracę" - pisze dalej Handball Polska.
Jak powiedział PAP zastępca oficera prasowego komendy powiatowej w Głogowie Łukasz Szuwikowski, do zdarzenia doszło we wtorek we wczesnych godzinach porannych.
"Samochód uderzył najprawdopodobniej w sarnę i w wyniku tego zdarzenia 34-letni kierujący poniósł śmierć. Na miejscu wciąż trwają czynności wyjaśniające. Jest prokurator i biegły z zakresu ruchu drogowego" - dodał.
Onet