zdjęcie: pixaby/zollerkmd
We wtorek męska reprezentacja Polski w koszykówce rozpocznie bój o paszporty do Tokio. Będzie to długa i kręta droga, a atmosfera wokół kadry nie należy do najlepszych.
W ostatnich dniach o drużynie mówiło się przede wszystkim w kontekście pozasportowym, związanym z rezygnacją z występów w reprezentacji Adama Waczyńskiego, czołowego polskiego koszykarza ostatnich lat. Wydawało się, że ,,Waca” wspomoże kadrę w kluczowych meczach, ale topór wojenny nie został zakopany wystarczająco głęboko, przez co konflikt na linii zawodnik-federacja znowu się zaognił.
Powodów do optymizmu nie przynoszą również ostatnie wyniki sportowe. O ile spotkanie towarzyskie z niżej notowanymi Łotwą oraz Tunezją udało się wygrać, to sparingi z silniejszą Brazylią już nie napawają optymizmem, bowiem ,,biało-czerwoni” ponieśli w nich dwie porażki (68:65 oraz 85:79).
Na usprawiedliwienie można dodać, że Taylor do niedzieli nie dysponował optymalną piątką. Tego dnia do drużyny dołączyli A.J. Slaughter oraz Jarosław Zyskowski. Pierwszy po sezonie w Hiszpanii zdecydował się pograć w lidze Kuwejtu, a drugi był u boku partnerki przy narodzinach dziecka. Teraz są już w Kownie z resztą zespołu, a pełny skład Polaków na turniej kwalifikacyjny wygląda następująco:
obwodowi: Jakub Garbacz (Syntainics MBC Weissenfels), Łukasz Kolenda (Trefl Sopot), Łukasz Koszarek (Legia Warszawa), Michał Michalak (EWE Baskets Oldenburg), A.J. Slaughter (Al Kuwait SC)
skrzydłowi: Aaron Cel (Polski Cukier Toruń), Mateusz Ponitka (Zenit Sankt Petersburg), Michał Sokołowski (De Longhi Treviso), Jarosław Zyskowski (RETAbet Bilbao Basket),
środkowi: Aleksander Balcerowski (Herbalife Gran Canaria), Adam Hrycaniuk (Asseco Arka Gdynia), Damian Kulig (Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp.)
Pierwszy mecz ,,biało-czerwoni” rozegrają już we wtorek, gdy o 15.30 zmierzą się z Angolą, a 1 lipca o tej samej godzinie zagrają ze Słowenią. Jeśli Polacy zajmą drugie miejsce w trzyzespołowej grupie, to 3 lipca w meczu półfinałowym podejmą Koreę Południową, Wenezuelę lub Litwę. W niedzielę 4 lipca odbędzie się finał turnieju i wtedy poznamy zespół, który pojedzie na igrzyska olimpijskie do Tokio - tam zagra w grupie C z Argentyną, Japonią oraz Hiszpanią.
koszkadra.pl