20-letnia Świątek nie miała żadnych problemów z Jabeur, numerem siedem na świecie, pochodzącą z Tunezji. Jabeur odnotowała rozczarowująco niski wskaźnik skuteczności pierwszego serwisu (50) i wygrała tylko dwa z dwunastu pierwszych gemów na włoskim korcie glinianym.
W drugim secie 27-letnia Jabeur odrodziła się po przegranej 0:4. Zwyciężczyni turnieju WTA 1000 w Madrycie zdobyła dziewięć punktów z rzędu i cztery break pointy przy stanie 2-4, ale Świątek pokonała je wszystkie i rozstrzygnęła finał przełamaniem.
Dla Świątek jest to już piąte zwycięstwo w turnieju w tym roku. Numer jeden na świecie wygrał już turnieje WTA 1000 w Doha, Indian Wells i Miami na kortach twardych, a następnie zwyciężył w turnieju na glinie w Stuttgarcie. Świątek jest drugą zawodniczką w historii, która wygrała co najmniej cztery turniejów WTA 1000 w jednym sezonie. Serena Williams wygrała pięć turniejów w 2013 roku.
Świątek ostatnio przegrała w lutym
Pomiędzy zwycięstwami w turniejach Świątek wygrała również dwa pojedynki, w turnieju Billie Jean King Cup, co oznacza, że rozegrała już 28 meczów z rzędu bez porażki. Jelena Ostapenko była ostatnią zawodniczką, która pokonała rozpędzoną Polkę podczas turnieju WTA w Doha w lutym.
Doskonała passa Świątek sprawiła, że jest ona faworytką do zwycięstwa w Roland Garros, które rozpocznie się 22 maja. Światowa numer jeden wygrała turniej Wielkiego Szlema w Paryżu dwa lata temu.